Karteczka z garderoby

Wraz z nadejściem maja wśród moich bliskich zaczyna się sezon urodzinowo-imieninowo- rocznicowy. W wolnej chwili zabrałam się więc za produkcję karteczek okolicznościowych.Muszę przyznać, że dodatkowo motywują mnie wyzwania, w których postanowiłam wziąć udział. One też niebywale inspirują... Podoba mi się ta zabawa i różnorodność prac wykonywanych wg zadanych ram.



Oto pierwsza kartka- dla Antoninki, na Jej bliskie już imieninki.
Mała dama niedawno skończyła rok, wiec często nosi body...a i chętnie spódniczki.
Dla tych co ciekawie zajrzą pod kracista spódniczke umieściłam tekst z pamiętnika z lat szkolnych "Kto jest ciekawy, niech wsadzi nos do kawy! Pamiętacie te pozaginane rogi kartek i kuszący napis "sekret"?!

Zabawa z literką C (wymagane są 3 elementy: C- jak kolor cytrynowy, C-jak czekolada, C jak COŚ)

Zatem u mnie kolorystyka czekoladowo-cytrynowa i kratka, która kojarzy mi się z tabliczką czekolady (jak ostatnio wszytko ;) a COŚ to cudne guziczki i "coronka" czyli papierowa serwetka na talerz z ciastem. Najlepiej na tort czekoladowy.


Komentarze

Prześlij komentarz