Czwartek u Teresy
Innym przemiłym wydarzeniem było scrap-spotkanie u Teresy.
Zajmowałyśmy się zakładkami, wycinaniem i tłoczeniem na Big Shotcie, pogaduszkami i zajadaniem pysznościowego podwieczorku.
Brzegi zakładki potraktowałam papierem ściernym i tuszem, w celu "postarzenia" i upiekszenia..
Moją zakładkę zgłaszam na wyzwanie Morska Bryza , a otrzymała ją Mama, zwykle czytająca w biało-granatowej sypialani.
Zajmowałyśmy się zakładkami, wycinaniem i tłoczeniem na Big Shotcie, pogaduszkami i zajadaniem pysznościowego podwieczorku.
| Luli próby z dziurkaczami |
| Stół obfitości |
| zdrowe przekąski z ogrodu Teresy |
| Młodzież przy pracy |
| Zuza "magluje" |
|
|
| od lewej prace Zuzy, Teresy, moja i Luli |
Brzegi zakładki potraktowałam papierem ściernym i tuszem, w celu "postarzenia" i upiekszenia..
Moją zakładkę zgłaszam na wyzwanie Morska Bryza , a otrzymała ją Mama, zwykle czytająca w biało-granatowej sypialani.
Zakładki są super:)Bardzo mi się podobają:)Ciekawe mieliście pomysły, przy takich zakładkach czytanie może być jeszcze bardziej wciągające:)
OdpowiedzUsuń