Stylizacja
U Polci, do której często zaglądam, znalazłam zaproszenie do zabawy z Lilla Lou http://www.sklep.lillalou.pl
Zadaniem jest opracowanie tutarialu tworzenia stylizacji. Pracowałam na wydrukowanym szablonie, poprawionym czarnym cienkopisem.
Zastanawiłam się czy nie ubrać modelki w strój ludowy, ale Jej postawa jest na to zbyt wyzywająca.
Bez dłuższych rozmyslań zdecydowałam sie zaczerpnąć z bliskiej mi mody lat 50-tych i New Look Christiana Diora.
Uwielbiam kropki, zatem wybór materiału był prosty. 30 cm tkaniny zostało zmarszczone, tak by pasowało do szczupłej talii modelki...Pod spodem obowiązkowa halka podtrzymującą rozkloszowaną spódnicę sięgajacą do pół łydki.
Do tego dopasowany topik, odłaniający ramiona. W stylizacj miały być wykorzytane niecodzienne materiały: Bluzka powstała z tworzywa, z jakiego szyte są fartuchy chirurgiczne i jednorazowe prześcieradła, używane podczas zabiegów i operacji.
Czas na dodatki: pantofelki z kokardkami, szeroki pas podkreślajacy talię, a na głowę mini kapelusik z woalką
Troszkę jestesmy podobne?! Ta w kropki to ja, we własnorecznie uszytej spódniczce.
A zdjęcie autorstwa Jaśka jest zrobione w Ełku na otwarciu wystawy Moda Kobieca lat 40 i 50-tych przygotowanej przez GRH Bluszcz
Zadaniem jest opracowanie tutarialu tworzenia stylizacji. Pracowałam na wydrukowanym szablonie, poprawionym czarnym cienkopisem.
Zastanawiłam się czy nie ubrać modelki w strój ludowy, ale Jej postawa jest na to zbyt wyzywająca.
Bez dłuższych rozmyslań zdecydowałam sie zaczerpnąć z bliskiej mi mody lat 50-tych i New Look Christiana Diora.
Uwielbiam kropki, zatem wybór materiału był prosty. 30 cm tkaniny zostało zmarszczone, tak by pasowało do szczupłej talii modelki...Pod spodem obowiązkowa halka podtrzymującą rozkloszowaną spódnicę sięgajacą do pół łydki.
Do tego dopasowany topik, odłaniający ramiona. W stylizacj miały być wykorzytane niecodzienne materiały: Bluzka powstała z tworzywa, z jakiego szyte są fartuchy chirurgiczne i jednorazowe prześcieradła, używane podczas zabiegów i operacji.
Troszkę jestesmy podobne?! Ta w kropki to ja, we własnorecznie uszytej spódniczce.
A zdjęcie autorstwa Jaśka jest zrobione w Ełku na otwarciu wystawy Moda Kobieca lat 40 i 50-tych przygotowanej przez GRH Bluszcz
łał jakie panienki - prosto z wybiegu!
OdpowiedzUsuńZarówno Lilla Lou jak i Autorka do schrupania!