Witraż z Florianem

Pusty witraż
Jako nastolatka namiętnie produkowałam papierowe witraże, którymi obdarowywałam Mamę i Babcię. Mam je wszystkie w rodzinnym domu, zatem kiedyś odkurzę i sfotografuję..
Tymczasem przedstawiam  witrażyk ze Świętym Florianem.
Świety Florjanie, miej ten dom w obronie
niechaj płomieniem od ognia nie chłonie.

Inspracją do stworzenia tej pracy jest wyzwanie Romy,[http://epokapapierowa.blogspot.com]  która zaprasza do liftowania obrazków wybranych przez Nią Świętych.

Papierowe witrażyki już długo za mną chodziły...Szukając wizerunku Floriana, trafiłam na piękny witraż z Racławic i postanowilam oprawić go po swojemu.







Efekt końcowy

Komentarze