Lato zamknięte w słoikach

Wieje, szaro i buro. W kościach mnie łamie. Potrzeba mi slońca i witamin...
Namiastką lats są owocki kolorowe i mięciutkie. Ich szycie dostarczyło mi tyle samo radości, ile Jedrkowi zabawa w warzywniak :)

A po zabawie "szyciatka" trafiły  na własciwe miejsce. Na przetwory jako etykietki mówice o zawrtości słoiczków.

W roli modeli przetwory, które dostałam od Luli i Wioli. No cóż w tym roku poza dżemem z cukini nie zrobiłam zimowych zapasów.

Ficowe szyciatka zgłaszam do Kreatywnego Pola na wyzwanie Wiedźmy.

Komentarze