Farby, motyl i dodatki

Piąteczek,...dziecię z tatusiem pojechało do Babci... Chata wolna!- nic tylko rozłożyć maszynę, chlapać farbami, zasypać stół papierami i kleić...

Wpadła mi w ręce folia bąbelkowa, więc posłużyła  do zrobienia oryginalnego papieru.
Recyklingowy motyl, stempel od Jolagg, kalka, gaza, zszywki, "oczko", ścinki i mam gotową pracę do Diabelskiego Młyna ( Lift Kartki Kasi)


Komentarze

  1. Jakie ciekawe tło!! Super :)
    Dziękuję za udział w wyzwaniu DM :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysł z tą folią. Ciekawy efekt uzyskałaś dzięki niej :-) podoba mi się ta karteczka.

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajna, super, że sama zrobiłaś tło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajnie sobie poradziłaś, tło naprawdę fajne :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz