Uroczysty sezon

Wpadłam jak śliwka w kompot w uroczysty sezon ślubno-chrzcielno-komunijny.
Lepię głównie w bieli...

Druga w życiu udana rozeta :)

sztaluga z skromnym pudełeczkiem
Aj, fotoaparaty są bezlitosne! Gołym okiem nie zauważa się  krzywizn cietej "z ręki" ramki...

Kartki są "czyste" i proste, bo tak miało być i już !

Komentarze

  1. Piękna! Bardzo skromna i delikatna. Czyli coś, czego w tych czasach brakuje przy komunii... Kiedyś komunia była przeżyciem, teraz to jest lans... Suknie piękne, prezenty o jakich się nie śniło... Ja dostałam rower na komunię, a teraz dzieciaki dostają konsole, komputery, telefony...

    OdpowiedzUsuń
  2. wzbogaciłam post o drugie zdjecie...bo sezon trwa...

    OdpowiedzUsuń
  3. uważam że są bardzo wysmakowane!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz