Dla naszej Pani

Cudownie, że są na świecie wychowawcy i nauczyciele, którym z całego serca chce się podziekować za trud ...i zamówić dla nich jedyną i niepowtarzalną kartkę.

Znów skromnie i prosto..tak miało być!

Pamiętacie jak się kiedyś składało papier w harmonijkę i wycinało girlandę z ludzików...Albo robiło bibułkowe okrągłe serwetki? Odświeżyłam sobie ten trik, jednak przez wielokrotne złożenie papieru zbyt widoczne były nieelgenackie zagięcia.
Ostatcznie musiałam narysować ludziki na kartonie wizytówkowym i wyciąć je skalpelem- Robię za  Big Shota :)