Listki? zniknęły!

Po listkach ani śladu! ktoś pewnie wykorzytał je w swojej pracy, a mi pozostał piękniutki papierek
"z dziurką".
Zaadoptowałam go, by grał główną rolę w prostej świątecznej kartce:


Kartkę poniekąd liściastą posyłam do Szuflady na wyzwanie listopadowe

Komentarze