Kicia Tosi

Nie dawno ulepiłam pierwsza Koteczkę, dla Kalinki.
Tosia ogladając z mamą mój blog wskazała na kicię i  zapytala " Moja?"
                                                                                                 No, niestety, to nie byla to Jej kotka.
Ale teraz ma już własną:


Koteczke posylam na wyzwanie  zwierzęce w Szufladzie

Komentarze

  1. Twoje kotki są takie miłe...

    OdpowiedzUsuń
  2. ale przesympatyczny kociak Ci wyszedł :) i kartka rewelacyjna :) pełna koloru i ciepła :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz